Plus specjalna niespodzianka :D.
Justin ostatnio wybrał się na mecz NBA. Ubrany był w żółtą bluzę, wielkie okulary i niebieską czapkę. Wyglądał jak postać z bajki Smerfy :). A teraz coś specjalnego, czyli seksowny tyłek Biebera :D.
Jak Wam się podoba ten outfit?
Haha, wiecie jak poprawić humor:D
OdpowiedzUsuńświetnie się ubrał!!!
OdpowiedzUsuń